Tadeusz Boy-Żeleński
Flirt z Melpomeną
Jednym z najciekawszych zjawisk w literaturze jest niewątpliwie ewolucja rodzajów. Był dramat klasyczny; za jedyny...
Tadeusz Boy-Żeleński
Flirt z Melpomeną
A jednak dużo, ogromnie dużo się zmieniło; nie tyle przez to, co przybyło, ile przez...
Tadeusz Boy-Żeleński
Flirt z Melpomeną
Teatr miłości, począwszy od Racine'a, jest zasadniczo teatrem kobiecym. Czyżby dlatego, że jest to...
Tadeusz Boy-Żeleński
Flirt z Melpomeną
Nie mogę powiedzieć, aby linia tych przeobrażeń poprowadzona była zupełnie harmonijnie; ale ostatecznie nie chcę...
Tadeusz Boy-Żeleński
Flirt z Melpomeną
z chwilą gdy w teatrze pada słowo miłość (a dzieje się to dość często), musi...
Tadeusz Boy-Żeleński
Obiad literacki
GONCOURT: — Teatr? Jest dziś jeden tylko możliwy teatr — mianowicie cyrk. Każdy inny nudzi mnie i...
Tadeusz Boy-Żeleński
Obrachunki fredrowskie
Cóż zatem zostałoby z ewentualnego zapożyczenia się u Fredry? Niewiele. Stryj i bratanek; to znaczy...
Tadeusz Boy-Żeleński
Obrachunki fredrowskie
Niby to drobne, niby to błahe; ale kiedy się wpatrzyć w misterne dzierganie nitek, kiedy...
Tadeusz Boy-Żeleński
W Sorbonie i gdzie indziej
Bo publiczność warszawska ani wie, jak o niej myślą i jak pracują dla jej dobra...
Tadeusz Boy-Żeleński
W Sorbonie i gdzie indziej
prof. Strowski zwierzył się, że w ciągu dwóch lat był obecny jako recenzent na trzystu...
