Louisa May Alcott
Małe kobietki
— Bardzo dobrze, chodźmy. To tajemnica i jeżeli ci to powiem, musisz mi także wyjawić swoją...
— Bardzo dobrze, chodźmy. To tajemnica i jeżeli ci to powiem, musisz mi także wyjawić swoją...
— Teraz kolej na twoją tajemnicę. Dotrzymaj zobowiązania, Arturze, bo inaczej nigdy nie będę ci wierzyć...
— Widać, że tajemnice nie przypadają mi do smaku. Jestem do niczego, odkąd mi to powiedziałeś...
Mówiąc to, Ludka wzięła się do swej pracy, żeby ukryć drżenie ust, czuła bowiem w...
Twarz Ludki przedstawiała nazajutrz ciekawe studium, bo tajemnica ciążyła jej i nie umiała się powstrzymać...
— Nie wierzę, by Brooke kiedykolwiek je widział. Teodorek napisał oba i przechowuje twoje, żeby mnie...
Dziwna to była kobieta, prawdziwy sfinks. Oczy jej ciemne, głębokie, rzucały blaski, które olśniewały, ale...
Znowu sadzam drżącą, bladą Nadzieńkę do sanek, znowu pędzimy w straszną przepaść, znowu wiatr wyje...
Po odejściu tych ostatnich zauważyłem, że panowie Gulpidge i Henry Spiker, rozdzieleni dotąd, sprzymierzają się...