Tadeusz Boy-Żeleński
Marysieńka Sobieska
Obyczajowo w tych pysznych relacjach wojennych Sobieskiego uderza jeden rys. Odpowiadając widocznie na jakieś obawy...
Obyczajowo w tych pysznych relacjach wojennych Sobieskiego uderza jeden rys. Odpowiadając widocznie na jakieś obawy...
Nie trzeba patrzeć na dawność dzisiejszymi oczami. Dziś kobieta, w swoim grzybku na głowie, w...
Dosyć miałam spoczynku, budziła się we mnie chęć ruchu i czynu. Zapragnęłam wstać, ale cóż...
Pan Rochester zaprowadził mnie do sklepu z jedwabiami, tam kazał mi wybierać materiały na pół...
Nie podobała się tylko matce mojej moja jasnoblond peruka, okrutnie nieharmonizująca z mymi czarnymi brwiami...
ja zaś nie mogłem napatrzyć się do syta — tak była cudna i nieopisanie kształtna w...
— Jak zostanę wielkorządcą — rzekł Sancho — to przyślę po niego pocztę, a tobie zaraz pieniądze, gdyż...
spotkali młodego chłopca, idącego sobie swobodnie ze szpadą na ramieniu i węzełkiem z manatkami; miał...
— Niech zginę, jeżeli nie jesteś najmędrszym gubernatorem w Hiszpani — rzecze książę — ale zostawmy to na...
Gdy tak rozmawiali, mała Sancha, przechodząc z jajami w fartuchu, zapytała pazia:
— Powiedz mi też...