Autor nieznany
Dzieje Tristana i Izoldy
Rankiem Tristan okrył się wielką postrzępioną burką. Umalował miejscami twarz cynobrem i łupką z orzecha...
Rankiem Tristan okrył się wielką postrzępioną burką. Umalował miejscami twarz cynobrem i łupką z orzecha...
Przechodził mimo rybak odziany w burkę z kosmatej siermięgi, z wielkim kapturem. Tristan widzi go...
Jest tam szaleniec ostrzyżony w znak krzyża, który w złą godzinę przybył do tego zamku...
Wchodzi, widzi Izoldę, rzuca się ku niej z wyciągniętymi ramionami, chce ją przycisnąć do piersi...