Gusta Dawidsohn-Draengerowa
Pamiętnik Justyny
Tak powzięła decyzję współpracy. Postanowili iść ręka w rękę, dzielić się wszystkim. Udział nie był...
Tak powzięła decyzję współpracy. Postanowili iść ręka w rękę, dzielić się wszystkim. Udział nie był...
W kwestiach pogotowia wojennego żadnego ładu, składu i nijakiej normy. Toteż komisję okrętową ustanawiamy dopiero...
zachodzi pewne podobieństwo między sposobnościami a majątkiem: posiadacz, o ile mu się uda utrzymać przy...
Spieracie się z sobą i różnicie, jedni macie takie przekonanie, drudzy inne, a w państwie...
Jakaż jest zbiorowa przyczyna i czemuż to wtedy było wszystko dobrze, a teraz nie? Dawniej...
Bo zważcie: uważacie swobodę języka we wszystkich innych rzeczach za wspólny przywilej, przysługujący wszystkim mieszkańcom...
Szczególnie mnie uderzyło, że wspominając o nieszczęściu państwa, nie okazał usposobienia prawego patrioty, nie dobył...
— A ja myślę — sarknęła Ludmiła — że oni nie tylko chcieli na kuryłtaju pochwalić się poselstwem...
W więzieniu, pamiętam, był klub, w którym pan Micawber, jako dżentelmen, cieszył się pewną powagą...