Wacław Berent
Próchno
Po kilku godzinach zbudzono go natarczywym kołataniem we drzwi. Popołudniowe słońce w pokoju powitał Jelsky...
Po kilku godzinach zbudzono go natarczywym kołataniem we drzwi. Popołudniowe słońce w pokoju powitał Jelsky...
Ośmiuset ludzi, mężczyzn i kobiet, z wiarą i nadzieją, z jakimiś swoimi serdecznymi przywiązaniami i...
Ośmiuset mężczyzn i kobiet, żywiących wiarę i nadzieję, przywiązania i wspomnienia, zebrało się tam, przybywszy...
Świątobliwa matka moja nie byłaby nigdy zezwoliła na to, by stróż naszego dobytku, Burek, ogryzł...