Wojciech Dembołęcki
Pamiętniki o Lisowczykach czyli przewagi Elearów polskich
Boże, któryś ich prowadził i przed nimi chadzał, błogosławiąc im we wszystkich ich sprawach, racz...
Boże, któryś ich prowadził i przed nimi chadzał, błogosławiąc im we wszystkich ich sprawach, racz...
Po trzydniowym odpoczynku poszliśmy dalej ku Lelowowi, małemu miasteczku; przechodziliśmy może o milę od Częstochowy...