Hans Christian Andersen
Królowa śniegu
Gerda w trwodze zaczęła się modlić. Ale mróz był tak wielki, iż własny jej oddech...
Gerda w trwodze zaczęła się modlić. Ale mróz był tak wielki, iż własny jej oddech...
„Zbyt nagle opuściłaś mnie wczoraj wieczorem. Gdybyś była chwilę dłużej pozostała, byłabyś położyła rękę na...
Leżałam bezsilna i pragnęłam umrzeć. Jedna myśl tylko jeszcze kołatała we mnie żywa — pamięć o...
— Tak… — rzekł — to kamień, na którym zwykle siadywałem! To ślady moich pleców, którymi opierałem się...
— Lord de Winter, będąc sam katolikiem jak i ty, pani, pomyślał, iż brak modlitw i...
Zaległa cisza, znów upłynęły dwie godziny, przyniesiono kolację. Milady odmawiała głośno modlitwy, jakich nauczyła się...
Winowajca powinien żałować za grzechy; choćby nawet zbrodnię popełnił, nietykalny jest dla mnie, gdy modli...