George Gordon Byron
Giaur
Oko jej czarne — i któż się ośmieli
Wzrok ten malować? te oczy gazeli
Wielkie i...
Mógłbym ci, Polano, dużo naopowiadać, na przykład, że w Ameryce może chłop zamiatać izbę, zmywać...
Wziąć się do kapusty? To robota nie dla chłopa. Karmić drób? Doglądać świń? To wszystko...
Po robocie poznaje się chłopa. A jakie drzewo, duszko, masz na dworze? Same proste szczapy...
Hordubal westchnął i podrapał się po potylicy. No więc, Polano, niech będzie tak, jak ty...
— Niech się pan nie dziwi — przerwała. — Mam pana za człowieka honoru, co zresztą i matka...
— Od ciebie względem siebie i od siebie względem ciebie, pani — odpowie Don Kichot — bo nie...
— Ale, ale, panie, dziwi mnie nadzwyczaj bezczelność tej Altisidory, panny księżnej pani. Do diaska! ten...