Antonina Domańska
Krysia bezimienna
— Rad widzę, żeście waszmościowie tak jednomyślni ze mną. Żołnierzem jestem, pilno mi do mego rzemiosła...
— Rad widzę, żeście waszmościowie tak jednomyślni ze mną. Żołnierzem jestem, pilno mi do mego rzemiosła...
Nosił się zazwyczaj ciemno i dziś więc odziany był w szubę z cienkiego, cynamonowej barwy...
Nie tak postępują mocarze w moim kraju i nie na waszą modłę mój rozum urabiano...
Patrzał na baszty obronne, na wieżyce kościołów, na strzelającą wysoko pod niebo, najwyższą w Polsce...
— A czy ja to ze siebie gadam? Każdy ksiądz wam to samo powtórzy, a i...
— Dom, co pradziady zbudowały, gniazdo pięciu pokoleń…
— Podpalił kto? Z dymem puścił? — pytał król ze...
Gdy Kazimierz zasiadł na ławie pod jesionem sprawować sąd nad Rokiczaną, przeminęła niedługa chwila, zanim...
W jednym, jak i w drugim wypadku sprawa kończyła się szybko: „Na szubienicę!” — mówił kardynał...
Wielu bowiem mogło szczycić się godłem silny, lecz mało szlachty mogło zasłużenie nosić dewizę wierny...
— Mówisz, że chłopak ten sprawiał się dzielnie? Opowiedz mi to, Tréville, wiesz, jak lubię opowiadania...