Gusta Dawidsohn-Draengerowa
Pamiętnik Justyny
Czy jednak w tej chwili nie widzieli żadnych przeciwieństw?… Moc, która rozpierała ich od wewnątrz...
Czy jednak w tej chwili nie widzieli żadnych przeciwieństw?… Moc, która rozpierała ich od wewnątrz...
Nie załamali się. Nie podnieśli krzyku rozpaczy. Nawet łzy nie uronili. Tak musiało być. Zginęli...
Justa poszła za jej spojrzeniem. Jezdnią szedł długi szereg robotnic żydowskich. Twarze ich były blade...
Zebrali nas przed Urzędem Pracy. Wszystkich robotników w getcie. Rozdzielono według obiektów, w których się...
Poldek pilnował swoich. Młodzi przenosili się z piwnicy do piwnicy. Wyrywali się z matni raz...
Gdy weszła, wszyscy już wiedzieli, że Dolek został zaaresztowany. Poznała to od razu, gdy ujrzała...