Julia Fiedorczuk
Każdy śnił swój sen
Pewnej nocy, kiedy szłam wzdłuż niegdyś ulubionej, wysadzanej lipami ulicy, silny wiatr strząsnął z nich...
Pewnej nocy, kiedy szłam wzdłuż niegdyś ulubionej, wysadzanej lipami ulicy, silny wiatr strząsnął z nich...
Na głównych placach miasta panował całkiem spory ruch, ludzie próbowali cieszyć się gorącymi nocami, wydawali...