Stanisław Brzozowski
Płomienie
I o czym ty tu, staruszku, w długie noce myślał? Coś zrozumiał, po czymeś tak...
I o czym ty tu, staruszku, w długie noce myślał? Coś zrozumiał, po czymeś tak...
Wrony przeleciały nad nami, kracząc.
— Widziałem je, jak krążyły w tym dniu — mówił — nad ciałem...