Honoré de Balzac
Dwaj poeci
— Być może, iż, przeciwnie, poświęciłem ci mą ukochaną — wykrzyknął Lucjan.
— Co chcesz powiedzieć?
— Mimo mej...
— Być może, iż, przeciwnie, poświęciłem ci mą ukochaną — wykrzyknął Lucjan.
— Co chcesz powiedzieć?
— Mimo mej...
Słowem, nie jesteś ani zarejestrowany ani opatrzony etykietką. Korzystaj z twojej dziewiczości społecznej, krocz sam...
Nigdy nie braknie mi sił, myśl bowiem, że się pracuje dla ukochanej istoty — rzekła Ewa...
— Słuchaj, Ewo ubóstwiana, źle rozpoczniemy życie. Tak, wydatki moje pochłonęły wszystko, co miałem. Zostaje mi...
Tymczasem ulicą idzie wychudzona kobieta; z zawziętością zaciska dłonie, porusza się jakby ukradkiem, żeby braki...
Dobre. Nawet odrobinę pikantne. Nieco patetycznie szlachetne, dobre zwłaszcza dlatego, że to kobieta wamp się...