Tadeusz Dołęga-Mostowicz
Kariera Nikodema Dyzmy
Auto szło szybko znajomą szosą. Wkrótce zaczął kropić deszcz, pokrywając szyby drobniutkimi kropelkami. Zbliżał się...
Auto szło szybko znajomą szosą. Wkrótce zaczął kropić deszcz, pokrywając szyby drobniutkimi kropelkami. Zbliżał się...
Minęło parę tygodni. Nastał jeden deszczowy dzień, a potem dwa, cały deszczowy tydzień. Wszyscy rzemieślnicy...