Tadeusz Dołęga-Mostowicz
Prokurator Alicja Horn
— A po co? — spojrzała mu w oczy. — Po co? Czy w ciągu twego życia nabrałeś...
— A po co? — spojrzała mu w oczy. — Po co? Czy w ciągu twego życia nabrałeś...
— Wszak to prezent? — rzekł Holmes.
— Tak, panie.
— Od pensjonariuszy szpitala Charing Cross…
— Tak, od paru...
Ale miłość wywołuje wzruszenia, a wszelkie wzruszenie jest wrogiem chłodnego rozsądku, który cenię nade wszystko...