Tadeusz Boy-Żeleński
Flirt z Melpomeną
Nieraz dumałem nad mitem Noego i zawsze dochodziłem do wniosku, że nie może być przypadkowym...
Nieraz dumałem nad mitem Noego i zawsze dochodziłem do wniosku, że nie może być przypadkowym...
Wreszcie gotując się opuścić wyspę, Odys rabuje jeszcze, co się tylko da, podpala pałac i...
— Wielkość Boga — rzekł starszy Goncourt na wpół do siebie — objawia mi się zwłaszcza w nieskończoności...
GAUTIER: — Ty nie mów do mnie. Tyś się pojednał z Bogiem, aby założyć dziennik… Pogodziłeś...