Stanisław Brzozowski
Widma moich współczesnych
— Basia się nazywa — mówił Drzazga — Basia! Zupełnie jak w Wołodyjowskim… To mnie tak dla niej...
— Basia się nazywa — mówił Drzazga — Basia! Zupełnie jak w Wołodyjowskim… To mnie tak dla niej...
Tak odzwierciedla się życie nasze w naszej prasie. I gdy się zważy, jakich warstw społecznych...
Baletniczka Degasa wyślizgnęła się z ramek, wyskoczyła z obrazu i nieco ryzykownym pas podbiegła do...