Jerzy Andrzejewski
Miazga
Niestety, nie mam panu nic do dania, czuję się równie bezsilna, jak pan, a...
Niestety, nie mam panu nic do dania, czuję się równie bezsilna, jak pan, a...
sile, panno Klaro — mówię idąc wzdłuż średniowiecznych murów Fryburga — nie zawsze towarzyszy odwaga, i odwrotnie...
Ani aluzyjności Męki Pańskiej nie były wymowniejsze i ostrzejsze od akcentów sprzeciwu i buntu, które...
Robota partyjna była dla niej zwykła jak dom: pokój jej w Komitecie stale pełen był...
— Czy ty czarujesz? — spytał ostro.
Usta Dicka rozszerzyły się w uśmiechu.
— Panicz sam czaruje — odparł...
Nasionka posiane przez Dicka i Mary rosły, jakby różdżką czarodziejską dotknięte. Jedwabiste maki wszystkich kolorów...