Giovanni Boccaccio
Dekameron, Dzień trzeci
Po czym powrócił z żoną do domu, majętność swoją w posiadanie objął i jak mu...
Po czym powrócił z żoną do domu, majętność swoją w posiadanie objął i jak mu...
Gdy te słowa wyrzekła, kolce znikły, a zielone i świeże liście, krzew pokrywające, przyjęły ją...
A oto teraz okrucieństwo najsroższe! Pełen tego jadu, którym odyma się ten, co nie może...