Tadeusz Boy-Żeleński
Flirt z Melpomeną
Hala się wypełnia: to pora „gimnastyki rytmicznej”. Trzech Żydków w jupicach przechodzi przez ogród, rżnąc...
Hala się wypełnia: to pora „gimnastyki rytmicznej”. Trzech Żydków w jupicach przechodzi przez ogród, rżnąc...
Nad miastem palą się gwiazdy. Tańczą piękne pary. Młodzi, rycerscy panowie szepcą słowa tajemne jak...
Z drzwi sali tanecznej wychodzili mężczyźni i kobiety, zataczając się, ociekając potem, drżąc na całym...
Minęło parę tygodni. Nastał jeden deszczowy dzień, a potem dwa, cały deszczowy tydzień. Wszyscy rzemieślnicy...
Tanecznym krokiem i trzymając się za ręce, weszli pan Skog oraz panny Karlson i Brenner...