Wacław Berent
Ozimina
— Jaśnie pan każe?
— Niczego nie każe. Chcesz, nalej. Tylko mnie nie rozpytuj o swe „wódeczki...
— Jaśnie pan każe?
— Niczego nie każe. Chcesz, nalej. Tylko mnie nie rozpytuj o swe „wódeczki...
Aa! — ziewnął po raz drugi. — W ogóle jestem smutny; dość powiedzieć, że chcę pisać dramat...
— Wiesz — przerwał Jelsky milczenie — stosuję formę do przedmiotu i piszę o Yvecie w stylu décadence...
„Zapomnij o samym sobie i o wszelkiej ku temu przyczynie!”
Nie pochodnią, błyskawicą jasną były...
Tak samo jak badacz postępuje też czarownik i zaklinacz. Zakreśla kredą krąg i rysuje pentagramy...
I zadumałem się nad straszliwym zużyciem słów w epoce, w której żyjemy. To zaczyna być...
Grube słowa — jak się okazało — nie były naroślą, ale były jakimś chemicznym połączeniem, mistycznym naczyniem...
…czym właściwie jest słowo? I przyszła mi do głowy teoria, która tłumaczyłaby wszystko: słowo jest...
Ale bo ci Paryżanie lubią teatr jako zabawę towarzyską, jako spędzenie wieczoru, lubią swoich aktorów...
Idzie o zburzenie pojęć o pozażyciowym, gotowym bycie.
Złudzenie takiego bytu tworzone jest i utrzymywane...