Antonina Domańska
Historia żółtej ciżemki
Zobaczył chałupę dużą, wesoło ogniem na kominie i kilkoma kagankami oświetloną; z okien bucha światło...
Zobaczył chałupę dużą, wesoło ogniem na kominie i kilkoma kagankami oświetloną; z okien bucha światło...
Wziął Wawrzusia na ręce, obnosił i pokazywał wszystkim, a gospodarze się śmiali, głaskali dziecko po...
Kiej diabeł z panną młodą na weselu tańcuje, wiadomo, co to znaczy.
— Matko święta… — zawołała...