Tadeusz Boy-Żeleński
Słowa cienkie i grube
Jakież to miłe zajęcie, szperanie po zżółkłych szpargałach. Nie znam bardziej filozoficznej zabawy niż to...
Jakież to miłe zajęcie, szperanie po zżółkłych szpargałach. Nie znam bardziej filozoficznej zabawy niż to...
Tak więc, na samym wstępie, w najuroczystszych murach, zabrzmiało mi echo piosenki. Ale potem słyszałem...