Joseph Conrad
Lord Jim, tom pierwszy
— Naciągnęli mnie na to śledztwo, jak pan widzi — zaczął i rozwodził się nad tym przez...
— Naciągnęli mnie na to śledztwo, jak pan widzi — zaczął i rozwodził się nad tym przez...
Nie wiem, jak dusza Jima przystosowała się do nowych warunków życia, zanadto mnie zaprzątało wynalezienie...
Gorycz jego kary polegała na jej chłodnej, pospolitej atmosferze. Istotą przestępstwa jest nadużycie ludzkiego zaufania...