Joseph Conrad
Lord Jim, tom drugi
Mówił to do mnie przed swoim domem owego wieczoru, o którym już wspominałem — kiedyśmy śledzili...
Mówił to do mnie przed swoim domem owego wieczoru, o którym już wspominałem — kiedyśmy śledzili...
Fakty, których ci ludzie tak pożądali, były widoczne, dotykalne, dostępne dla zmysłów i zajmowały swoje...
Pamiętam, że mniej więcej w tym samym czasie uznano za przepadły norweski bark z ładunkiem...
Ali nic wprawdzie nie widział, ale zdawał sobie sprawę, że w domu jest dziecko. Odwiedzając...