Joseph Conrad
Lord Jim, tom pierwszy
Śledziłem pochylenie statku. Tkwił tak nieruchomo, jakby był osadzony na blokach w suchym doku, tylko...
Śledziłem pochylenie statku. Tkwił tak nieruchomo, jakby był osadzony na blokach w suchym doku, tylko...
Przed oczami roztaczała się istna tundra, pustkowie porośnięte kępami gęstej, ostrej trawy, miejscami pożółkłej. Tu...
— Straszny gorąc! Żeby tak do Wisły!
— Wykąp się w wannie — wycedził przez zaciśnięte zęby, zapalając...
Z pokoju kąpielowego dobiegł uszu plusk wody. Drucki przymknął oczy, wahał się chwilę i nacisnął...
Czas był już najwyższy, gdyż prawie jednocześnie rozszalała się straszliwa nawałnica, z upustów niebieskich lunęły...
jedna kropla wody jest dostateczna, aby przepełnić czarę; na pozór mały błąd może ściągnąć karę...
Oto widzimy pod naszymi stopami obszerny, na 12 mil rozległy system wodny. Składa on się...
Mijając pogrążonego w lekturze człowieka, powoli zeszłam do rzeki. Bolało mnie za oczami, w głowie...