Charles Dickens
Dawid Copperfield, tom pierwszy
Gdy odszedł, zadzwoniłem na gospodynię i oznajmiłem jej, że będę miał gości na obiedzie. Pani...
Gdy odszedł, zadzwoniłem na gospodynię i oznajmiłem jej, że będę miał gości na obiedzie. Pani...
Dla rozerwania smutnych tych myśli podałem mu cytryny, mówiąc, że liczę na jego znajomość rzeczy...
Bob zawinął teraz rękawy surduta jak gdyby one zasługiwały na baczną ochronę — i wziął się...
— Szczupak w Maćkowej juszce… Najjaśniejszy panie? — szepnął krajczy Kazimierzowi tonem pytania.
— Dawaj, dawaj, byle dużo...
Niebiesko ubrany pazik Elżbiety postawił przed swoją panią półmisek, jedwabną zasłoną przykryty. Pod zasłoną leżał...
A ty, mój Edmundzie, zatrudnisz się, z łaski swojej, szykiem potraw. Bo to, słyszę, teraz...