Charlotte Brontë
Dziwne losy Jane Eyre
— Jego nazwisko brzmi Mason, panie, a przybywa z Indii Zachodnich, zdaje mi się, że z...
— Jego nazwisko brzmi Mason, panie, a przybywa z Indii Zachodnich, zdaje mi się, że z...
— Ależ panie, gdy powiedziałam sobie to samo, wstawszy dziś rano, i gdy rozejrzałam się po...
— Widzisz teraz, nieprawdaż, jak stoi sprawa? — ciągnął dalej. — Spędziwszy młodość i wiek męski po części...
Wtedy, dopóki ogień nie przygasł, siedziałam z lalką na kolanach, oglądając się raz po raz...
Przeszłam przez dywan, postawił mnie prosto przed sobą. Jakąż on miał twarz, gdy zobaczyłam ją...
— Bessie, musisz mi przyrzec, że już do mojego wyjazdu nie będziesz się na mnie gniewała...
— Ależ ja umrę, jeżeli mnie wypędzicie.
— Nie ma strachu. Wy tam musicie mieć jakieś złe...
Jakiś młody wachmistrz, którego nie widziałem dotąd, rano podał mi bułkę i z dziwnym uśmiechem...
Car zabity lub śmiertelnie ranny, Hryniewiecki zabity, Rysakow wzięty. Przeszło parę godzin, na zamku wywieszono...