Tadeusz Borowski
Bitwa pod Grunwaldem
— I to po tylu latach obozu nie zapragnął pan wyjść poza te mury? — Przyglądała mi...
— I to po tylu latach obozu nie zapragnął pan wyjść poza te mury? — Przyglądała mi...
— Przez sześć lat byłam katoliczką, Polką, nauczyłam się przykazań takich i owakich, chodziłam regularnie na...
— Nino, zostań ze mną — rzekłem niespodziewanie. — Ja tu nie jestem niczym, ale się wybiję. Mam...
— Była łapanka dzisiaj? Na jakiej ulicy? — spytał niespokojnie urzędnik Szrajer, u którego znaleźli gazetki i...
— Nie wiem. Do obiadu jeszcze daleko. A wiesz, Beker, powiem ci coś na odchodnym: dziś...
— Która godzina, kolego?
— Dziesiąta — mówię, nie podnosząc oczu od szyn.
— Boże, Boże, jeszcze dwie godziny...
— Tadek, co słychać?
— A nic, Kijów zajęli.
— A czy to prawda?
— Śmieszne pytanie!
Tak drąc...
— Ja wiem i ty wiesz, ale sicher ist sicher. Pewne jest pewne. Ty, a może...
Dziękuję i odchodzę w stronę warsztatu. Stary Grek, ten od Iwana, zatrzymuje mnie po drodze...
Idziemy na „antreten”. Dopiero po chwili orientujemy się, że przecież za wcześnie. Słońce stoi jeszcze...