Louisa May Alcott
Małe kobietki
Źle usposobiona Ludka wbiegła do pokoju bawialnego i zastała Elizę płaczącą nad kanarkiem Pipem, który...
Źle usposobiona Ludka wbiegła do pokoju bawialnego i zastała Elizę płaczącą nad kanarkiem Pipem, który...
— Krzysztofie Kolumbie! Co się stało? — zawołała Ludwisia, gdy Eliza wyciągnęła rękę, jak gdyby dla odsunięcia...
Już było po drugiej, kiedy Ludka, stojąc przy oknie zamyślona nad tym, jak strasznie wygląda...
Podczas wieczornej wizyty swojej powiedział doktor, że biedak nie przeżyje nocy. A wtedy Szymuś podwoił...
— Ach, jakiż to piękny widok! — wykrzyknąłem.
Ale ojciec mój spojrzał na mnie jakby z wyrzutem...
I polny kwiatek zdawał się wzajemnie dla niego tylko rozwijać się, kwitnąć, rozlewać woń leciuchną...
— A ja myślę… — zaczął drugi.
Wtem — pif–paf! I obaj dorodni młodzieńcy padli nieżywi w...
— Słyszycie, wielebni bracia? Słyszycie głos chrześcijańskiego ludu? Oto nauka dla was! Ubierzcie tysiąc skruszonych grzeszników...
niestety, po dwudziestu paru latach, jakie od tamtego wieczoru minęły, już nie umiem pamiętać...
nie wiem, czy się śmierci boję, pewnie tak, nie byłbym ciałem, skórą, wzrokiem i słuchem...