Stanisław Brzozowski
Płomienie
Śniło mi się, że leżę w swojej celi, leżę bez ruchu z przymkniętymi oczami.
Nagle...
Śniło mi się, że leżę w swojej celi, leżę bez ruchu z przymkniętymi oczami.
Nagle...
…Pod wpływem nieustannych pogłosek, plotek, zaprzeczeń, potwierdzeń, odwołań miałem jednej z ostatnich nocy sen, dziwaczny...
Noc głębiej usypia, oblicze jej bledsze, spokojniejszy dech. Miesiąc jest jak dziecko uśpione, złote kędziory...
Sara zrazu nie otwierała oczu. Czuła się nazbyt senną, a przy tym — o dziwo! — było...
— Nie, to nie zniknie — odpowiedziała Sara. — Ja teraz na pewno zjadam ten biszkopt i czuję...