Aleksander Dumas (ojciec)
Trzej muszkieterowie, tom pierwszy
— Ponieważ były to czasy wojen katolików z hugenotami i widział, że jedni tępią drugich, a...
— Ponieważ były to czasy wojen katolików z hugenotami i widział, że jedni tępią drugich, a...
— Usiądziemy natychmiast do obiadu, mój drogi, tylko pamiętaj, że to dzisiaj piątek. W takim dniu...
— Myślę o czymś, co bardzo mnie zajmuje. Proszę nie sądzić, że to muzułmańska myśl; przeciwnie...
— Bóg chce, bym udał się do Anglii i sprawdził, na czym polega przewaga Anglików nad...
— Jakubie Rożenku — rzekł — pamiętaj, synu, że umysł oświecony odrzuca wszystko, co sprzeciwia się rozumowi. Wyjątek...
Mój dobry mistrz poznał go i uprzejmie zapytał, jakże się miewa.
— Lepiej niż moja winnica...
— Bardzo dobrze — rzekł pan de Terremondre. — Ale czy możliwe jest, aby Bóg chciał tak strasznie...
— Panie Bergeret — rzekł archiwista — czy chce pan posłuchać dobrej rady? Jest pan republikaninem; niech pan...
— Ależ, kochany panie — rzekł łagodnie profesor — jest tyleż moralności chrześcijańskich, ile chrystianizm przebył wieków i...
Być może jednak, że stare błędy nie są tak straszne, jak nowe, a jeśli już...