Karol Bołoz Antoniewicz
Bielany
Bo tutaj myślom Bóg stawił granice,
Niechaj tu słabe zamkną się źrenice,
Zasłona wiary — wieczne...
— Królu, posłuchaj naszego słowa. Skazałeś wprzódy królowę bez sądu, i to się nie godziło; dziś...
Przed namiotem Artura, rozciągnięto na zielonej trawie bogaty kobierzec z nicejskiego jedwabiu. Relikwie świętych dobyte...
Wchodzi, widzi Izoldę, rzuca się ku niej z wyciągniętymi ramionami, chce ją przycisnąć do piersi...
Przesadzasz: powiedz szczerą prawdę.
Najprawdziwszą!
Pfe, ty nic dobrego! Więc są różne...
Bluźnię. Purpurę marzenia, złupioną z ofiary, obracam na nice rozsądku i stroję w nią cielesną...
— Słuchaj no, przecież to jest ogromnie poważna rzecz.
— Co takiego?
Oparł mu ciężko dłonie na...