Kazimiera Bujwidowa
U źródeł kwestii kobiecej
Wszakże już dzisiaj niepomyślalną jest scena (nie tak znowu od naszych czasów odległa) rozgrzewania zmarzniętych...
Wszakże już dzisiaj niepomyślalną jest scena (nie tak znowu od naszych czasów odległa) rozgrzewania zmarzniętych...
Jechałem kłusem cztery czy pięć mil; deszcz padał w nocy, ale mgła się podniosła i...
Ujechałem wolnym kłusem cztery czy pięć mil; w nocy padał deszcz, ale mgła się podniosła...
Przybywam z bardzo wielu miejsc. Widzi pan — podróżuję ze wschodu na zachód.
— Pewnie dla sportu...
Przedziwna to zaiste farsa, drogi Rożenku mój, że właśnie wojna i polowanie, owe dwie rzeczy...
Jak zwykle tak i w tym roku pan prefekt Worms-Clavelin był zaproszony na polowanie do...