Gusta Dawidsohn-Draengerowa
Pamiętnik Justyny
Czekali na nią niecierpliwie. Anka była wojennym nabytkiem ruchu. Do niedawna żyła w kołach wyłącznie...
Czekali na nią niecierpliwie. Anka była wojennym nabytkiem ruchu. Do niedawna żyła w kołach wyłącznie...
Nikt z nich nie miał broni. Był to jeszcze jeden, najdobitniejszy może, wyraz poniżającej pozycji...