Wojciech Dembołęcki
Pamiętniki o Lisowczykach czyli przewagi Elearów polskich
Kto by się ważył na wstyd wojskowy w rynsztoku siedząc pić, albo w koszuli, a...
Kto by się ważył na wstyd wojskowy w rynsztoku siedząc pić, albo w koszuli, a...
rzypadkiem (nie pamiętam już, w którym mieście) czynownik napotkał jakiegoś dawnego znajomego i, naturalnie, zwyczajem...
Dwudziestu dwóch było nas dragonów z Prus, a reszta sami Moskale, wzięci przez nas do...