Antonina Domańska
Historia żółtej ciżemki
„Brody nie ma ani wąsów, cale insy… moze mi się zdawało… ale te ocy, te...
„Brody nie ma ani wąsów, cale insy… moze mi się zdawało… ale te ocy, te...
Pan Noirtier siedział w wielkim fotelu na kółkach. Usadzano go w nim rano, a wieczorem...
I tak w czarnym oku pana Noirtier, ocienionym czarną brwią — włosy za to, długie, opadające...
Wygląda zupełnie jak ów kurier, którego zabito w jesieni, na tej samej drodze, o cztery...
Kurtyzany zawsze płaczą jednym okiem, mężatki dwoma, a mniszkom i na dwie pary oczu łez...