Gusta Dawidsohn-Draengerowa
Pamiętnik Justyny
Po raz pierwszy spędza sobotę poza domem. Kilka dni temu wyjechała z Tomaszowa. Opuściła getto...
Po raz pierwszy spędza sobotę poza domem. Kilka dni temu wyjechała z Tomaszowa. Opuściła getto...
Nie myśląc o rodzicach, nie zawiadamiając ich nawet o zamiarze, nie bacząc zgoła na skutki...
Zamiast odpowiedzieć ze zwykłą sobie uprzejmością na me powitanie, chłodnym zmierzył mnie okiem, prosząc z...
KUBUŚ: Ano bo tak: zalałem pałkę lichym wińskiem, zapomniałem napoić konie. Ojciec widzi to i...
— Ano synek. Kropla w kroplę wykapany ojciec. Cezary mu na imię. Nie ojcu, a synowi...
Co, u licha, widzi pan złego w tym, że chłopak ma własny łeb na karku...
I usiadł za stołem, dając znak ręką synowi. Taka bowiem w onych dawnych wiekach surowa...
— O mój tatusiu, mój złocisty… nie bijcie! Jeszce mi ten ostatni raz darujcie! Juz nigdy...
Teraz dopiero wróciła przytomność Walusiowi; cała szkaradna prawda stanęła mu wyraźnie przed oczyma: ojciec — przyjacielem...
Staszek, ma się rozumieć, musiał zostać przy koniach, a Basia pośliznęła się na progu i...