Karin Boye
Astarte
— Romantyzm lat dziewięćdziesiątych! Czyżby nie istniał dużo, dużo wcześniej? Przez cały antyk? A w renesansie...
— Romantyzm lat dziewięćdziesiątych! Czyżby nie istniał dużo, dużo wcześniej? Przez cały antyk? A w renesansie...
Otwierają się drzwi, w progu stają lord i jego zabawny, szarmancki przyjaciel — wyprostowani, szlachetni, w...
W miastach koronczarek pokoje były zapewne duże i niedoświetlone, stały w nich wysokie skrzynie i...
— Ja wam to wytłumaczę, bo wy w swej głupocie sami do tego nie dojdziecie. No...
Mimo to pokusiłbym się o następującą odpowiedź:, tak, literatura, zmyślenie, jest jądrem kultury. Dlatego że...
Drogi panie — zaczął — naprawdę sądzi pan, że człowiek jest praktyczny? Że jego uwaga jest praktyczna...
Bogini pohańbiona. Przestraszył się pan? — Kauz roześmiał się. — Dokona zemsty? Możliwe. Ale dlaczego akurat na...
Minęło parę tygodni. Nastał jeden deszczowy dzień, a potem dwa, cały deszczowy tydzień. Wszyscy rzemieślnicy...
— Czy gdyby pani to odkryła, bo powiedzmy, że nigdy nie spotkała pani mężczyzny poza ojcem...
Nil nie jest rzeką, po której się podróżuje. Nil jest rzeką, na której się żyje...