Denis Diderot
Kubuś Fatalista i jego pan
Tymczasem pan jechał ciągle naprzód: oto więc pan i sługa rozdzielili się i nie wiem...
Tymczasem pan jechał ciągle naprzód: oto więc pan i sługa rozdzielili się i nie wiem...
A wolno spytać, czy masz jakieś zajmujące śledztwo na warsztacie?
— Nie. Dlatego wracam do kokainy...
Nazajutrz, gdy Felton wszedł do milady, zastał ją stojącą na fotelu. W ręku trzymała sznur...
W jednym, jak i w drugim wypadku sprawa kończyła się szybko: „Na szubienicę!” — mówił kardynał...
Pan de Tréville śmiało wszedł do gabinetu króla i zastał go w bardzo złym humorze...