Wojciech Bogusławski
Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale
Patsaj jeno, miły Jonku,
Patsaj dobze pseciw słonku.
Bo słysałem, ze dziś wcale
Mają psypłynąć...
Tknęło mnie przeczucie, że musiało się stać coś fatalnego, jakoż Laura powiada mi bez ogródek...
Kiedy Malborough był w okopach z przyjacielem i z siostrzeńcem, kula strzaskała głowę przyjacielowi i...
Kiedy marszałek de Broglie narażał się na zbyteczne niebezpieczeństwo i nie chciał się cofnąć, przyjaciele...
Po chwili wyszedłem na pokład i rozejrzałem się. Boże wielki, cóż za widok uderzył me...
Każdy podróżnik naraża się, i to z całą świadomością, na niebezpieczeństwa powietrza, ognia, wody i...