Hans Christian Andersen
Królowa śniegu
Gerda w trwodze zaczęła się modlić. Ale mróz był tak wielki, iż własny jej oddech...
Gerda w trwodze zaczęła się modlić. Ale mróz był tak wielki, iż własny jej oddech...
— Przysięgam, że przez cały rok nie miałem w ustach ani kropli wina. Tylko przy odprawieniu...
Nie należy przystępować do modłów, kiedy się jest smutnym, leniwym, lekkomyślnym i skorym do śmiechu...