Jan Niecisław Baudouin de Courtenay
Krzewiciele zdziczenia
W ogóle praktykowanie „miłości bliźniego”, tj. mówiąc językiem mniej podniosłym, a bardziej zgodnym z rzeczywistością...
W ogóle praktykowanie „miłości bliźniego”, tj. mówiąc językiem mniej podniosłym, a bardziej zgodnym z rzeczywistością...
Od kolejnego dozorowania kolegów jużem się uwolnił nareszcie. Zapowiedziałem Stachowi, żeby mi ich nie sprowadzał...
Europa XIII wieku zaczynała patrzeć na trędowatych już nie jak na wyrzutki społeczeństwa, ale jak...
Zgodził się na mą propozycję. Zauważyłem, z jaką starannością ustawił przed odejściem wszystko w izdebce...
Profesor powiedział, że nawet zbrodniarza ratować trzeba. Tak. Tak. Ale są zbrodnie, są przecież takie...
— Pójdziemy, synku — rzekł do Wawrzusia — ino cię muszę przyodziać ochędożnie, bo w samej koszulinie, a...