Karel Čapek
R. U. R.
Był strasznym materialistą i to go motywowało. Pragnął przede wszystkim dostarczyć dowód, że żaden Bóg...
Był strasznym materialistą i to go motywowało. Pragnął przede wszystkim dostarczyć dowód, że żaden Bóg...
Och, myślę, że… gdyby okazać im odrobinę miłości —
To niemożliwe, panno Glory. Nie ma...
Domin, Domin! To, co mówisz, jawi się raczej jako raj. Ale, Domin, było coś dobrego...
Przecie zgroza bierze, co te pogany —
Robotowie?
Tfu, nawet to słowo nie chce...
Źrenice reagują, wrażliwość podwyższona i tak dalej. — Oho! To nie był kurcz roboci!
To...
Koledzy, to zbrodnia starej Europy, że nauczyła roboty walczyć! Nie mogli, u diaska, dać sobie...
Życie to była wielka rzecz. Życie, koledzy, to było — a niech mnie — — Fabry, puść no...
A wiecie, chłopcy, co wywołało ten cały kociokwik?
No co?
Ilość. Narobiliśmy za...
Znowu noc. Gdybym chociaż mógł spać! Spać, śnić, ujrzeć ludzi — — Jak to, są jeszcze gwiazdy...