Tadeusz Borowski
Pożegnanie z Marią
— Miło tu u was, bardzo miło, wiesz? — Żydóweczka, która uciekła z getta i tej nocy...
— Miło tu u was, bardzo miło, wiesz? — Żydóweczka, która uciekła z getta i tej nocy...
Paskarski sklepik był małą, zaciszną zatoką. Nad szklanką bimbru z buraków bratali się przy ladzie...
— Jakże się pani przedostała do nas? — zapytałem, aby podtrzymać rozmowę.
Drzwi kantoru trzasnęły. Klient zatupotał...
— Nie dwa, nie dwa bochenki — tylko każdy trupiarz dostał po pół bochenka i trochę margaryny...
Za zakrętem rowu, w pewnym oddaleniu od nas, pracowała grupa starych panów z powstania warszawskiego...
– Nie gadaj. Przyłóż ucho do ściany, a posłyszysz, jak ziemia huczy od artylerii. Kują w...
— Czy głód jest pierwotnym instynktem człowieka? — zapytał dawny uczeń.
— Naturalnie, że jest! — powiedział profesor. — Ale...
— Mój drogi chłopcze — powiedział — postępowaniem człowieka kierują potężne, ukryte w podświadomości pierwotne instynkty seksualne, które...
A ci ludzie… Widzisz, oni przeszli straszną szkołę obozu, tego obozu z początku, o którym...
Adolf jest niezwykle sympatyczny i nie z tego świata, ale, jako Niemiec, nie zna proporcji...