Joseph Conrad
Lord Jim, tom pierwszy
W tym ataku na siłę jego ducha była szydercza celowość jakiejś złośliwej, nikczemnej zemsty; w...
W tym ataku na siłę jego ducha była szydercza celowość jakiejś złośliwej, nikczemnej zemsty; w...
— Mam wrażenie, że pan mnie nie rozumie — rzekł dobitnie i dodał, patrząc na mnie nieugięcie...
— Nie mogę — szepnął Almayer i zamilkł. Po długiej pauzie zaczął mówić jeszcze ciszej, niepewnym głosem...
— Proś, o co chcesz — powiedział jej król — a otrzymasz, co tylko dać ci będzie w...
I na Pana Gawaina z zajadłością wielką skoczył i starli się z sobą potężnie. Tarcze...
Podjechawszy bliżej ku obozowisku, ujrzał Piękna Rączka trupy wielu dobrych rycerzy na drzewach wielkich wiszące...
— Łaskawa pani — dodał Villefort — dołączę moje prośby do próśb panny de Saint-Méran, abyś raczyła puścić...
Cienki muślin rozdarł się i obnażył ramiona milady… Na jednym z tych ramion, okrągłych i...
— Czy wiecie, co mi król powiedział? — wrzasnął. — I to wczoraj wieczorem. Czy wiecie, panowie?
— Nie...