Antonina Domańska
Historia żółtej ciżemki
Pewnikiem za puscą to juz jest koniec świata i piekło, nawedem raz słysał, jak coś...
Pewnikiem za puscą to juz jest koniec świata i piekło, nawedem raz słysał, jak coś...
Kiej diabeł z panną młodą na weselu tańcuje, wiadomo, co to znaczy.
— Matko święta… — zawołała...
Signora Papacoda żegnała się jeszcze z paziami, a Beatrycze szukała w torebce klucza od sąsiednich...