James Oliver Curwood
Złote sidła
— Powiedziałem jej, że Bram przyniósł jej w prezencie kawał nieświeżego mięsa. Lepiej jej nie mówić...
— Powiedziałem jej, że Bram przyniósł jej w prezencie kawał nieświeżego mięsa. Lepiej jej nie mówić...
W takim razie mówi się — trudno. Rozpakowali węzełki i pokazali, co sobie kupili na odpuście...