Tadeusz Boy-Żeleński
Flirt z Melpomeną
Ale od czego błogosławiona medycyna! Jednym z jej wielu szacownych zadań jest uszczęśliwiać raz po...
Ale od czego błogosławiona medycyna! Jednym z jej wielu szacownych zadań jest uszczęśliwiać raz po...
Nie było od niej listów, a gruchnęła tu wiadomość, że Marysieńka jest chora. Co się...
Pamiętam raz, za jakieś przekroczenie zostawił mnie w „kozie”; zadał mi z trzydzieści stronic niemieckiej...